Forum rogacz.fora.pl Strona Główna rogacz.fora.pl
Cuckold forum, Forum Rogacz, Rogacz, Forum swingers, Swingersi Forum, Forum Zdrada Kontrolowana, Forum cuckold, Forum nie tylko o seksie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ostatnie tango w Paryżu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum rogacz.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania erotyczne cuckold i nie tylko...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cuck




Dołączył: 29 Gru 2016
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:06, 15 Sty 2017    Temat postu: Ostatnie tango w Paryżu

Ostatnie tango w Paryżu



Z drżącym sercem nacisnęłam guzik, zamknęły się wewnętrzne drzwi i winda ruszyła w górę. To było szaleństwo umawiać się z nim w tym mieszkaniu. Czemu nie umówiłam się w hotelu, tam byłoby o wiele bezpieczniej Przecież zupełnie go nie znam. A jeśli zrobi mi krzywdę ? A jeśli pobije ? A jeśli zrobi coś czego bym nie chciała np. zgwałci analnie, brrrrr.... uchowaj Panie ! Ni..., to niemożliwe. Wyglądał przecież sympatycznie i był całkiem do rzeczy gdy widziałam go pierwszy raz. Wydaje mi się, że wyczułabym jeśli byłoby coś nie tak z nim. Hmmm... a te diabełki w jego oczach ? Ech.. żyje się tylko raz - pomyślałam.
Winda zatrzymała się. Przez chwilę zawahałam się,  mimo obaw ruszyłam przed siebie. Zapukałam do drzwi. Otworzył je z szerokim uśmiechem na ustach i zaprosił do środka. Poczułam w nozdrzach zapach męskich perfum zmieszany z zapachem świeżej farby. W powietrzu unosił się charakterystyczny biały kurz po szlifowaniu gipsowych ścian. Mieszkanie było prawie puste a nieliczne meble w pokojach przykryte były prześcieradłami i folią malarską. W oknach nie było ani zasłon, ani firanek , ani żaluzji. Na podłodze leżały resztki folii, pędzle, wałki do malowania, worki z klejem, butelki po napojach i Bóg wie co jeszcze, krótko mówiąc mieszkanie podczas remontu czyli totalny bałagan, miejsce raczej nie sprzyjające  miłosnym uniesieniom.
Stał oparty o framugę drzwi, ubrany w wytarte dżinsy i granatową koszulę, której ostatnie trzy górne guziki były odpięte a spod spodu wystawała dość bujnie owłosiona klatka piersiowa, kruczoczarne włosy i jasnoniebieskie oczy, kilkudniowy zarost na twarzy. Cholera.... co za widok ? Ten facet to marzenie niejednej laski, on przecież może mieć je na pęczki. Co ja tu robię ?
Nic nie mówiąc poszedł do salonu, zdjął ochronną folię ze skórzanej , czerwonej kanapy i gestem ręki przywołał mnie do siebie. Byłam tak bardzo speszona, że na nogach ,,jak z waty" ledwo mogłam ruszyć się z miejsca i nie potrafiłam wydobyć z siebie słowa, udało mi się zrobić zaledwie kilka kroków. A on patrząc mi w oczy z szelmowskim uśmieszkiem niespiesznie zaczął się rozbierać. Pomału na podłodze lądowały koszula, spodnie, bokserki i na końcu skarpetki. Czemu skarpetki są zawsze na końcu ? Czemu to z nimi najpóźniej rozstają się faceci ?  - pomyślałam. Następnie ku mojemu totalnemu zaskoczeniu położył się na kanapie, oparł na łokciach, zgiął nogi w kolanach, rozchylił je bezwstydnie i ze zmrużonymi oczami kiwnął kilka razy głową jakby zachęcając mnie bym do niego dołączyła. O kurwa, ja chyba śnię ! To jeden z najpiękniejszych widoków jakie zobaczyłam w życiu, ta jego pewność siebie i brak skrępowania zadziałały na mnie jak najsilniejszy afrodyzjak. Dosłownie jakbym dostała sztachetą w głowę.
Z wrażenia jaki zrobił na mnie ten obrazek myślałam, że się przewrócę. Momentalnie zrobiłam się mokra. Ale czyż nie o tym marzyłam ? Czyż nie taka scena prześladowała moje fantazje ? Kompletnie ubrana ja i kompletnie nagi on - mężczyzna i to jaki mężczyzna ? Nie mogłam wprost uwierzyć, że to apetyczne ciacho leży przede mną i za chwilę będzie moje.
Dłużej nie mogłam już tak bezczynnie stać, rzuciłam się na niego jak zgłodniały pies. Chwyciłam mocno za nadgarstki by go unieruchomić i zaczęłam obsypywać czułymi pocałunkami zaczynając od czoła, poprzez twarz. szyję, klatkę piersiową aż po niższe partie. Śliczne ciemne sutki stwardniały mu i wyglądały jakby im było zimno, wyczułam, że jego najważniejszy organ również się obudził i zaczął się rozpychać pod moim ciałem.
Z początku się wyrywał, widocznie chciał odwzajemnić mój dotyk, pragnął dobrać  się do moich piersi czy tyłka, jednak gdy mój język dotknął jego nabrzmiałego członka znieruchomiał, całkowicie odpuścił, zamknął oczy, rozluźnił i całkowicie poddał moim pieszczotom.
[...]
Z drżącymi nadal z podniecenia nogami nacisnęłam guzik, zamknęły się wewnętrzne drzwi i winda ruszyła w dół. Na ustach czułam smak pożegnalnego pocałunku a w ustach i przełyku smak spermy.
To było coś niebywałego, dwoje obcych, niemal wcale nie znających się ludzi spotkało się i nie rozmawiając ze sobą, w prawie pustym mieszkaniu, zaspokoili swoje seksualne żądze. Przypomniało to trochę bulwersujący opinię publiczną film z lat siedemdziesiątych ,,Ostatnie tango w Paryżu" . Co prawda nie uprawialiśmy brutalnego, perwersyjnego seksu jednak ja czułam jakby tak właśnie się stało. Czułam się spełniona.
Ciągle rozpalona z wypiekami na twarzy chciałam jak najszybciej znaleźć się w domu by zrobić sobie dobrze i opowiedzieć to wszystko mężowi. 




Autorka rysunku telimena




Tekst opowiadania wraz z ilustracjami są objęte prawem autorskim. Publikowane za zgodą autora


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum rogacz.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania erotyczne cuckold i nie tylko... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin