Forum rogacz.fora.pl Strona Główna rogacz.fora.pl
Cuckold forum, Forum Rogacz, Rogacz, Forum swingers, Swingersi Forum, Forum Zdrada Kontrolowana, Forum cuckold, Forum nie tylko o seksie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Leż grzecznie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum rogacz.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania erotyczne cuckold i nie tylko...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Happynka




Dołączył: 01 Lip 2020
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:56, 23 Kwi 2022    Temat postu: Leż grzecznie



Mąż odwrócił mnie przodem do siebie a tyłem do nieznajomego. Położyłam swoje dłonie na jego ramionach i przytuliłam policzek do jego piersi. Wiedziałam co za chwilę zrobi. Serce mi przyspieszyło i zaczęłam oddychać szybciej, a nogi mi zadrżały. Zacisnęłam mocniej palce na ramionach swojego partnera. Zamknęłam na chwilę oczy. I wreszcie poczułam jak moja spódniczka wędruje do góry ukazując w całej swojej okazałości moją dupcię. Pomyślałam o czarnym paseczku przebiegającym między pośladkami. Moje policzki zapłonęły czerwienią. Przez chwilę panowało milczenie. Czułam wzrok nieznajomego na swoim tyłeczku. Długo się tak będzie przyglądać?-pomyślałam. Niech już wreszcie jej dotknie- czułam jak rośnie we mnie napięcie.
- Mmm, jaka piękna dupcia- usłyszałam głos faceta. Dało się w nim słyszeć pożądanie i nieodpartą pokusę dotknięcia jej i...zanurzenia w niej kutasa?
Moje plecy przebiegł dreszcz od jego głosu, który spłynął aż do cipki. Jej płatki były już mocno wilgotne. Poruszyłam niespokojnie nogami w miejscu, a pośladki napięły się. Usłyszałam jak facet podchodzi do nas bliżej. Napięcie i podniecenie w moim wnętrzu sprawiało mi przyjemny ból. Nie wytrzymam dłużej tego, nie wytrzymam- krzyczał mój wewnętrzny głos. Mmm- zapiszczałam cichutko przez zaciśnięte usta w pierś mojego męża. Poczułam jak jednym ramieniem objął moje plecy. W następnej chwili poczułam na swojej dupci dłonie nieznajomego. Duże i ciepłe. Moje całe ciało zadrżało. Delikatnie pomasował pośladki. Nagle jego jedna ręka powędrowała pod bluzeczkę i zaczęła przez stanik pieścić moje piersi. Sutki szybko stwardniały ocierając się o materiał miętoszony przez faceta. Druga zaczęła sunąć po paseczku od stringów ułożonym miedzy pośladkami. Czułam jak moja cipka zalewa się soczkami. To napięcie mnie zaraz rozwali na kawałki- pomyślałam. Odruchowo szerzej rozstawiłam nogi. Nieznajomy złapał paseczek i pociągnął nim delikatnie do góry. Materiał stringów ścisnął płatki mojej cipeczki.
- Och- wyszeptałam. Zrobił tak jeszcze kilka razy a potem dotknął miejsca, które skrywało moją cipkę. Czuł, na pewno wyczuł, że materiał mocno nasiąknął soczkami.
- Ależ twoja cipka jest podniecona, wspaniale- powiedział mi do ucha. Znów zadrżałam. Później pochylił się nad moją cipką, już wilgotną, czekającą na pieszczoty, ale nie zrobił tego, tylko gwałtownie wsunął w nią dwa palce, nie ruszał nimi przez chwilę tylko trzymał. Dlaczego nimi nie porusza?- zapytałam sama siebie. Zacisnęłam mięśnie cipki na jego palcach, żeby go zachęcić do działania ale on nic tylko je tam trzymał. Och nie! Błagam cię zacznij nimi poruszać- wołał mój wewnętrzny głos. Proszę zrób coś bo zaraz oszaleję- jeszcze raz zacisnęłam mięśnie na jego palcach ale to nic nie dało. Moje całe ciało zaczęło drżeć z niecierpliwości czekając na chociażby najmniejszy ruch. Czy on tego nie czuje jak drżę z podniecenia. Na pewno czuje, tylko dlaczego nic nie robi? Czułam jak pod zamkniętymi powiekami szklą mi się oczy. Nie miałam śmiałości powiedzieć mu na głos, że bardzo pragnę ruchu jego palców w mojej cipce. Wstydziłam się, ale on najwyraźniej czekał, aż będę prosić żeby nimi poruszał.
Moje podniecenie sięgnęło zenitu. Nogi zaczęły mi leciutko drżeć...
- Weź mnie, proszę - wyjęczałam.
Moje obydwie dłonie momentalnie znalazły się w okolicach spragnionej cipki gotowe na jej pieszczenie. Poczułam nabrzmiałą łechtaczkę...
Nie spodobało się to jednak nieznajomemu, chwycił moje nadgarstki i wykręcił mi ręce do tyłu.
- Dzisiaj ja tu rządzę suczko, powiem Ci kiedy będziesz mogła się tam dotknąć - wyszeptał.
Nie wiem czemu ale te słowa podziałały na mnie jeszcze bardziej podniecająco. Zawsze to ja miałam kontrolę nad wszystkim co działo się w łóżku a tu nagle taki zwrot sytuacji. Mimo mojego zaskoczenia poczułam miłe mrowienie w podbrzuszu, zapragnęłam spróbować jak to jest być posłuszną ?
Pchnął mnie w stronę łóżka i powiedział
- Połóż się na plecach, koło poduszki leży apaszka zawiąż nią sobie oczy a potem jak najszerzej rozłóż nogi i nie ruszaj się.
Wykonałam jego polecenie.
W pokoju zapanowała grobowa cisza. Nic nie widziałam, nic nie słyszałam a na dodatek leżałam z rozkraczonymi nogami. Poczułam się upokorzona, zawstydzona i właściwie przestała mi się podobać ta zabawa, chciałam wstać, przerwać to...
Nagle poczułam zimny przedmiot dotykający mojego wzgórka łonowego, domyśliłam się ,że są to nożyczki... przestałam na chwilę oddychać.. Mój nieznajomy kilkoma ruchami pociął moje stringi. Moja cipka była na wierzchu. Wstydziłam się, że jest taka mokra, ten facet z pewnością się teraz w nią wgapia...
Myśl o tym, że nieznajomy wpatruje się w moją mokrą cipkę strasznie mnie krępowała, policzki płonęły ze wstydu. Chciałam złączyć nogi, żeby schować moją cipkę przed jego natarczywym spojrzeniem, ale facet mi na to nie pozwolił.
- Ani mi się waż!- krzyknął. Drgnęłam cała. Z jednej strony palił mnie wstyd i bezradność wobec dominacji nieznajomego a z drugiej strony czułam jak podniecenie ogarnia coraz silniej moje całe ciało. Cipka już lśniła od soczków, łechtaczka nabrzmiała a sutki były twarde.
Sięgnęłam do rąbka spódniczki i zacisnęłam na niej palce. Pociągnęłam ją lekko w dół.
- O nie, co to to nie- usłyszałam głos mojego męża tuż przy mnie- nie wolno ci tego zrobić. Chciałam krzyknąć do nie go aby natychmiast mnie stąd zabrał. Jak najdalej od obcego, ażeby uczucie skrępowania zniknęło, żeby przestał się gapić na moja cipkę. Ale udało mi się wyszeptać tylko:
- Ale to takie krepujące.
- Leż grzecznie i słuchaj go.
Wyciągnęłam w przestrzeń rękę, żeby móc go dotknąć i poczuć jego bliskość, która dawała poczucie bezpieczeństwa. Nagle poczułam jak nieznajomy pochwycił ją w locie i trzymając przez chwilę nieruchomo zwrócił się do mojego partnera:
- Masz sznurek, przywiąż jej rękę do poręczy- i usłyszałam jak linka przelatuje mi nad głową.
- Co?! O nie, proszę nie rób tego- ale facet i mój mąż już obwiązywali moje nadgarstki a potem wolne końce sznurków przymocowali do łóżka. Odruchowo szarpnęłam dłońmi do siebie, ale poczułam opór. Ręce miałam teraz za głową. Zostałam pozbawiona ostatniej możliwości obrony przed obcym. Ale czy na pewno bym się broniła?- spytałam sama siebie. Świadomość, że jestem zdana na jego łaskę lub nie łaskę podniecała mnie jeszcze bardziej. Niewiedza tego co teraz zrobi sprawiła, że kolana mi drżały a cipka pulsowała podnieceniem. Pragnęłam jego dotyku, pieszczot i cholernie chciałam, żeby wreszcie wsunął w moją cipę swojego kutasa, naprężonego i spoconego z podniecenia, i żeby ją ostro zerżnął. Tego ostatniego nie mogłam doczekać się najbardziej. Nagle tuż przy uchu usłyszałam jego głos, na który niespodziewanie drgnęłam:
- Pachniesz podnieceniem suczko- wyszeptał- twój zapach czuć już w całym pokoju. Czułam jak od ucha przez ramię i dalej po całym ciele przeszły mnie ciarki. Serce przyśpieszyło a oddech stał się krótki i urywany. Poczułam jak palcem gładzi mój policzek. Rosnące podniecenie i pragnienie spełnienia bolało nieznośnie. Każdy nerw zdawał się być napięty do granic możliwości. Zacisnęłam palce na sznurkach i już chciałam krzyknąć: Zrób ze mną co zechcesz tylko proszę nie trzymaj mnie dłużej w tym stanie bo oszaleję! Jednak ten krzyk zamarł mi w gardle, bowiem nieznajomy powiedział:
- Widzę jak bardzo jesteś podniecona i spragniona, czy chcesz mnie o coś poprosić?
- Widzę jak bardzo jesteś podniecona i spragniona, czy chcesz mnie o coś poprosić?
- Tak chcę.. Wsadź mi. Dłużej już nie wytrzymam.
- Co mam Ci wsadzić ?
- Byle co - palnęłam.
Wiedziałam, że nie wsadzi we mnie swojego kutasa. To byłoby zbyt piękne.
Czułam jak pulsuje we mnie macica, to nie ja, to ona domagała się spełnienia.
Uciekło gdzieś moje poczucie wstydu.

( komentarz Unter: Na szczęście nie lepszego czegoś takiego, bo pewnie zaśmiałbym się na śmierć .. Mr. Green i już nic, ale to absolutnie nic nie włożył... No chyba, ze 6 paluchów )

Tekst: Damakarro & Happynka
Rysunek: Rarog






Kopiowanie naszych prac jest dozwolone tylko na warunkach wolnej od opłat licencji: Licencja CC BY-NC-SA 3.0 [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Happynka dnia Sob 10:01, 30 Kwi 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum rogacz.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania erotyczne cuckold i nie tylko... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin