rogacz.fora.pl

Happynka

2 CZĘŚĆ

Przy obiedzie oboje byliśmy jacyś inni. Tego dnia zebrało nam się na rozmowę na różne tematy, na które wcześniej nie rozmawialiśmy. Zachowywaliśmy się tak, jakbyśmy dopiero co się poznali, opowiadając sobie różne historie z życia. Mówiliśmy o naszych fantazjach i pragnieniach. Jej fantazja było uprawianie ostrego seksu w miejscu publicznym tak, żeby ktoś ją podglądał, ale żebym to nie był ja. Po tych wszystkich wydarzeniach i obietnicach oboje byliśmy lekko poddenerwowani. To niepewność przed tym, co miało się wydarzyć powodowała, że Ania gadała jak katarynka. W pewnym momencie do kuchni weszła Magda.
- I jak się czujesz? – zapytała patrząc na Anię.
- Gdyby nie kac, to można powiedzieć, że jak nigdy dotąd.
- A ty? – popatrzyła na mnie uśmiechając się zalotnie.
- Super.
- Kochanie mówiłeś mi, że masz jakiś pomysł.
- Aha, no tak....no wiec.... – zawahałem się trochę.
- Kochanie nie przejmuj się Magdą, w końcu to dzięki niej zrobiłam to z Adamem.
Popatrzyłem pytająco na Magdę.
- No chyba nie sadziłeś, że nic jej nie powiem....
- Wiedziałaś od początku? – zapytałem Anię.
- No pewnie. Magda mi powiedziała zaraz po tym, jak ty jej o tym powiedziałeś.
- Wiedziałaś od początku? I co? Jak zareagowałaś, jak się dowiedziałaś?
- Najpierw nie mogłam tego zrozumieć. Myślałam, że może mnie już nie kochasz. Wydawało mi się to dziwne i powiedziałam jej, że nigdy nie mogłabym cię zdradzić, ale później zaczęła mi opowiadać o Adamie i w ogóle... Więc skoro sam tego chciałeś... Poza tym, ja też zaczęłam tego chcieć.
- Poważnie?
- Tak. Z każdą chwilą miałam na niego coraz większą ochotę aż w końcu pomyślałam sobie: raz kozie śmierć a resztę już znasz. Siedziałem z głupkowatą miną na twarzy, nie wiedząc co odpowiedzieć.
- No, ale rano...
- Kochanie, rano miałam ogromne wyrzuty sumienia, ale po tym, jak kazałeś mi wylizać jego spermę pomyślałam sobie, że będę taka, jaką chcesz żebym była. Zresztą spodobało mi się i teraz sama tez tego chcę.
- Wow.
- Chcę go kochanie.
- Adama?
- Tak! Chcę z nim to zrobić jeszcze raz. Magda zaśmiała się głośno i poklepała mnie po ramieniu.
- No widzisz. Wszystko dobrze się skończyło, a teraz powiedz nam o tym pomyśle, który narodził się w twojej zboczonej głowie, bo też jestem ciekawa.
- No skoro tak, to OK. Chciałem zabrać cię na zakupy i w podzięce za to, co zrobiłaś kochanie kupić ci coś naprawdę seksownego, coś takiego, w czym byś wyglądała zniewalająco i żaden facet nie mógłby się tobie oprzeć. A potem chciałem zabrać cię na dyskotekę, zaprosiłabyś Adama, pokokietowała go trochę i poszłabyś z nim...
- Gdzie miałaby z nim iść ? – zaśmiała się cicho Magda drocząc się ze mną.
- Gdziekolwiek. Do toalety, do samochodu, do parku...a nawet...
- A nawet ?
- Tutaj, do nas, na noc.
- Chcesz, żeby tu spał? Ze mną? W jednym łóżku?
- Tak.
- Chłopie, ale ty jesteś zbok - zaśmiała się Magda.
Przez kolejne kilka dni nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego. Codziennie wieczorem razem z Anią odbywaliśmy długie sesje erotyczne. Kochaliśmy się namiętnie i spokojnie, pieprzyliśmy się ostro, mówiąc sobie różne świństwa. Ania opowiadała mi ze wszystkimi szczegółami wydarzenia z tamtego wieczoru. Gdy nadszedł kolejny piątek zabrałem Anię do sklepu na obiecane zakupy. Kupiłem jej czarną sukienkę na ramiączkach sięgającą ledwo do końca jej pośladków, siateczkowe czarne rajstopy i nowe „kurewskie” buty na obcasie. Ten ostatni zakup wyniósł mnie najdrożej, ale opłaciło się. Ania wyglądała niesamowicie pociągająco. Jej sterczące piersi wypychały materiał sukienki a sutki wyraźnie się przez niego przebijały. Pod rajstopami nie miała żadnych majtek, żeby Adam miał łatwiejszy dostęp do jej cipki. Później Ania zadzwoniła do Adama i powiedziała mu o wieczornym wypadzie na dyskotekę. Wieczorem już byłem gotowy. Byłem chyba bardziej zdenerwowany od Ani. Po drodze mocno trzymaliśmy się za ręce. Magda szla obok rozmawiając z Anią o babskich sprawach a ja nie mogłem przestać myśleć o tym, co miało się wydarzyć.
- Kochanie - przerwałem Magdzie wypowiedź.
- Tak?
- Jak będziesz to robiła, to róbcie to bez gumy.
- Wiem, Magda zaczęła coś mówić, ale Ania jej przerwała i popatrzyła na mnie.
- A czemu o tym wspomniałeś?
- Tak tylko...
- Podnieca go to. Prawda?- Wtrąciła się Magda – Kreci cię jak obcy facet zlewa się w twojej dziewczynie.
- Tak.
- Masz, jak w banku kochanie.
Gdy dotarliśmy na miejsce, okazało się, że w dyskotece nie było dużo osób. Zamówiliśmy piwo i usiedliśmy przy stoliku na miękkich kanapach. Z upływem czasu ludzi przybywało coraz więcej. Dziewczyny kilka razy poszły potańczyć na parkiecie. Ania wyglądała niesamowicie. Nie było faceta, który nie zmierzyłby jej wzrokiem, gdy przechodziła obok stolików. Kolo 22:00 zjawił się Adam. Ania mocniej ścisnęła moja dłoń, gdy stanął przed naszym stolikiem. Dopiero teraz mogłem mu się lepiej przyjrzeć. Był dobrze zbudowany, trochę lepiej ode mnie. Troszkę wyższy, z ogoloną całkowicie głową, wyglądał jak bramkarz z nocnego klubu. Na obu ramionach miał tatuaże, wydostające się spod koszulki. Magda przedstawiła nas sobie, po czym Adam usiadł obok niej. Po chwili kelnerka przyniosła mu piwo. Ania cały czas trzymała mnie za rękę pod stołem. Adam zachowywał się jakby nic się nie stało, jakby nic między nim a moją dziewczyną nie zaszło. Po kilkunastu minutach dziewczyny stwierdziły, że idą potańczyć. Adam został przy stoliku pijąc dalej piwo. Rozmawialiśmy na różne tematy, okazał się całkiem w porządku. Po pół godzinie dziewczyny wróciły. Tym razem Ania usiadła tak, żeby siedzieć kolo Adama, który wyszedł chwilę wcześniej do toalety.
- Zdenerwowana?
- Nie....już chyba nie. Gdzie Adam?
- Poszedł do kibla. No to teraz ja idę zrobić rundę po sali.
Wstałem i ruszyłem w stronę parkietu. Po drodze minąłem Adama, który wracał już do stolika z kolejnym piwem w dłoni. Uśmiechnął się tylko i poszedł w swoim kierunku. Zniknąłem za rogiem a moja wyobraźnia zaczęła działać. Pokręciłem się trochę po sali, popatrzyłem jak dziewczyny tańczą na parkiecie, wyginają się i prowokują. Im dłużej tam byłem, tym bardziej zżerała mnie ciekawość. Po kilu minutach nie wytrzymałem, postanowiłem, że przejdę się do toalety i przechodząc będę miał kilka sekund na to, żeby zerknąć, co moja dziewczyna robi. W momencie, kiedy miałem okazję zerknąć na nich, coś we mnie pękło i nie mogłem tego zrobić. Nie wiem, czy balem się zobaczyć co oni robią, czy może nie chciałem ich speszyć. W każdym razie nie popatrzyłem. Straciłem okazję. W kiblu chyba ze 3 razy myłem ręce. „Na chuj ja się tak denerwuję” pomyślałem i wyszedłem z WC. Teraz po raz pierwszy zobaczyłem, jak moja dziewczyna całuje się z innym facetem. Siedzieli obok siebie, on trzymał ją za tył głowy i przyciskał do siebie. Całowali się długo, nieprzerwanie i niesamowicie łapczywie. Po chwili ruszyłem z miejsca i podszedłem do nich. Wciąż się całowali a Magda paliła papierosa, rozmawiając z jakimś nowo poznanym kolesiem. Usiadłem obok Ani. Adam spojrzał na mnie nie przerywając pocałunku, odstawił piwo, które trzymał w drugiej ręce, po czym położył dłoń na udzie mojej dziewczyny. Siedziałem obok niej i patrzyłem jak jego dłoń przesuwa się po jej rajstopach w kierunku krocza. Sekundę później zniknęła już pod jej sukienką. Ania rozchyliła lekko nogi. Dzięki temu, że rajstopy były w siatkę wiedziałem, że jego palce przedostały się przez dziurki i już penetrowały cipkę mojej dziewczyny. Patrzyłem, jak jego ręka porusza się coraz szybciej, a ona rozchyla coraz szerzej nogi. Kilku facetów siedzących naprzeciw wpatrywało się w nich. Zapewne widzieli jej szeroko rozchylone nogi pod stołem, uśmiechali się tylko i komentowali coś miedzy sobą. Ania zaczęła delikatnie poruszać tyłkiem, nadziewając się mocniej na jego palce. Magda też nie próżnowała i podobnie jak moja dziewczyna całowała się ze swoim chłopakiem. W pewnym momencie prawa noga Ani odchyliła się do tego stopnia, że dotknęła mojego kolana. W tym momencie przerwała pocałunek i spojrzała na mnie. Uśmiechnęła się tylko.
- Powiedziałam mu.
- Widzę.
- Spoko stary – odezwał się Adam. - Przerznę twoją dziewczynę jeszcze raz, jeśli tego chcesz.
Pokiwałem twierdząco głową a Ania w tym momencie westchnęła głośno. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że jego dłoń ciągle jest miedzy jej udami.
- Specjalnie nie ubrałaś majtek? – Zapytał po chwili,
- Tak – przyznała się Ania.
- Zawsze jesteś taka mokra?
- Czasami. – Zaśmiała się głośno.
- Myślałaś o mnie?
- A czemu pytasz?
- Chce wiedzieć, na czym stoję? Podoba mi się to, ale nie bardzo rozumiem wasz układ.
Ania spojrzała się na mnie pytająco.
- Powiedz mu.
Powiedziałem zachrypniętym głosem, bo aż w gardle mi zaschło od tej całej sytuacji.
- Mojego faceta podnieca, jak kocham się z kimś innym. Mnie tez się to podoba. Chcę powtórzyć to, co ostatnio a on chce na to patrzeć. Co chcesz więcej wiedzieć?
- Jak już powiedziałem, czy o mnie myślałaś?
- Tak.
- Często?
- Tak.
- Jak uprawiałaś z nim seks, to myślałaś o mnie?
Wiedziałem, do czego zmierza jego gra słowna. Zamierzał ją tym podniecić, podporządkować sobie. Widział, że nie mam nic przeciwko temu, wiec kontynuował. Sprawiało mu przyjemność dominowanie a mojej dziewczynie odpowiadała najwyraźniej rola zdominowanej.
- Tak. – Przyznała, gdy Adam wyciągnął rękę spomiędzy jej ud.
- Masturbowałaś się myśląc o mnie?
- Tak.
- Tak?- Zapytałem, bo nie wspomniała mi nic o tym wcześniej.
- Tak.
- No to chodźmy do was.
Adam dopił piwo i odstawił pusty kufel na stół.
- Już?- zapytałem, bo dyskoteka tak naprawdę dopiero się rozkręcała. – Chcesz już iść kochanie? – Zwróciłem się do Ani.
- Możemy już iść.
- Magda, my już idziemy.
- Ania przerwała koleżance pocałunek.
- Ok. Milej zabawy.
Wstaliśmy i wyszliśmy z lokalu. Po drodze kupiliśmy jeszcze kilka piw w sklepie całodobowym. Do domu doszliśmy na piechotę. Po drodze nie rozmawialiśmy o seksie. Chyba byliśmy wszyscy lekko poddenerwowani. No może oprócz Adama, bo on wydawał się nad wyraz spokojny. Po wejściu do mieszkania poszliśmy do Ani do pokoju. Oni usiedli na łóżku a ja na krześle. Otworzyliśmy piwo i zaczęliśmy rozmawiać. Na początku o pierdołach, aż w końcu Adam popatrzył na mnie.
- Na początku chcę z nią być sam na sam, jeśli to ci odpowiada.
- Ok - odpowiedziałem i wyszedłem z pokoju zamykając za sobą drzwi. Poszedłem do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia. Zajęło mi to kilka minut. Czas dłużył się niemiłosiernie. Zapaliłem papierosa. Najpierw jednego, potem drugiego. Jęki Ani nasilały się z każdą chwilą, podobnie jak moje podniecenie. Mój fiut sterczał już wypychając spodnie. Spojrzałem na zegarek. Minęło dobre 15 minut. Wstałem i udałem się do jej pokoju. Przed wejściem wziąłem głęboki oddech, niczym przed wejściem do sali egzaminacyjnej na studiach. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem to, co chciałem zobaczyć od dawien dawna. Ania była całkowicie naga. Na podłodze leżała jej sukienka, rajstopy i buty. Obok leżały rzeczy Adama. Ania leżała na plecach z szeroko rozchylonymi nogami uniesionymi ku górze. Adam pieprzył ja mocno ruszając rytmicznie tyłkiem. Pierwszy raz widziałem jak cudzy kutas penetruje jej cipkę. Widok był niesamowity. Usiadłem na krześle obok. Ania popatrzyła na mnie z niesamowitym podnieceniem w oczach.
- Podoba ci się? – wyjęczała
Pokiwałem twierdząco głową. Adam na mnie nie patrzył. Skupiony był na pierdoleniu mojej dziewczyny. Spojrzałem w dół. Jego gruby fiut rozpychał jej cipkę. Ania trzymała dłońmi ramiona swojego kochanka. Minuta za minutą upływała, a Adam wciąż ją dymał. Ich ciała pokrywały się potem. Patrzyłem jak jej piersi skaczą w górę i w dół.
- Wypnij się - powiedział, a Ania posłusznie kleknęła na łóżku, wypinając się mocno w jego stronę. Wszedł w nią jak nóż w cieple masło. Bez wątpienia jej cipka była teraz rozepchana mocniej niż kiedykolwiek podczas stosunku ze mną. Moja dziewczyna jęczała głośno, a w całym pokoju było słychać klapanie jego jaj o pizdę. Adam wpychał jej w usta swój palec, który posłusznie ssała, wydając głośne pomruki zadowolenia. Po chwili przyszła pora na jeźdźca. Adam położył się la łóżku tak, że nogi miał spuszczone na podłogę. Ania kucnęła nad jego wielkim chujem, złapała go w dłoń i nakierowała na swoją czerwona cipkę.

- Pokaz swojemu chłopakowi jak się nasadzasz. Ania patrząc mi prosto w oczy, powoli nasadziła się na jego wyprężonego kutasa, aż cały zniknął w jej cipie. Cudowny widok. Z trudem powstrzymywałem się od zwalenia sobie konia. Ujeżdżała go najpierw powoli, dając mi wspaniały widok. Z jej cipki wypływały soki. Ania masowała sobie łechtaczkę zwiększając swoja rozkosz.
- Lubisz to?- zapytałem.
- Oooo taaak.
- Lubisz mojego chuja? – Zapytał sekundę później Adam.
- Taaaak - Ania zaczęła zwiększać tempo.
- Jak bardzo?
- Baaardzoooo. O taaaakkk, taaak,ooooo
- Bardziej niż mojego?
Ania spojrzała na mnie badawczo. Zobaczyła jak bardzo jestem podniecony i dobrze wiedziała co chce usłyszeć.
- Tak.
- Głośniej – dodał zachęcony Adam
- Taaaak!!! Bardziejjjj!!, ooooooo!!!
Ściągnąłem spodnie i zacząłem się masturbować.
- Lubisz tooo??
- Co?
- Jak ci mówię, że on jest lepszyyyy. O Bozeeee, taaaaak!!!
- Tak. Rżnij mnie mocno!!! – Ania wyjęczała wstając z jego kutasa.
Podeszła do mnie i oparła ręce na moich ramionach wypinając się w jego stronę. Adam wstał z łóżka i podszedł od tylu do mojej dziewczyny. Po chwili jej ciało przesunęło się w moją stronę, był już w niej. To była chyba najbardziej erotyczna rzecz, jaka mnie mogla spotkać. Jej twarz była tak blisko mnie, że czułem jej przyspieszony oddech na sobie. Patrzyliśmy sobie prosto w oczy, podczas gdy on ją mocno jebał od tylu.
- Jest lepszy – powiedziała cicho.
- Chcesz, żeby cię pieprzył częściej?- Zapytałem też cicho.
- Tak.
- Powiedz mu.
- Chceeeę, aaaa, oo, żebyś, ooooo!! Mnie częściej pieprzył,ooooooo!!!!!!
- Ty też tego chcesz? – Zapytał mnie nie przerywając pieprzenia.
- Tak.
- Chcesz być moją dziwką?!!
Jego jaja coraz głośniej uderzały w jej cipę.
- Chceee!!
Waliłem sobie konia coraz szybciej. Ani usta już prawie dotykały moich.
- Zamieszkasz z nami na jakiś czas? – zapytałem głośno Adama.
- Tutaj?
- Tak.
- Gdzie?
Popatrzyłem pytająco na moją dziewczynę. Jej podniecenie sięgało zenitu. Pocałowała mnie głęboko w usta.
- U mnie!! U mnie w pokoju...
- Na pewno tego chcecie?
- Taaakk!! Chcę cię u mnie!! Chceeeee!!– Wyjęczała dochodząc do orgazmu a sekundę później Adama ciałem wstrząsnęło kilkanaście razy i spuścił się głęboko w jej wnętrzu. Ania zaczęła mnie łapczywie całować a jej kochanek usiadł na łóżku. Kilka sekund po tym, jak wyciągnął z niej swojego fiuta, kucnęła nade mną i powoli nasadziła się na mojego kutasa. Jej cipka była gorąca, luźna i mokra. Czułem jak po moim fiucie spływa jego sperma. Ania usiadła na mnie do końca pochłaniając całkowicie mojego chuja. Prawie wcale jej nie czułem. Bokami jej rozjebanej cipki wypływały ich soki i spływały po moich jajach, skapując później na dywan. Wbiła język w moje usta i zaczęliśmy się namiętnie całować. Ania zaczęła odruchowo poruszać się w górę i w dół, ale zdając sobie sprawę z tego, że po jego grubym fiucie nie poczuje szybko mojego, usiadła na mnie całkowicie.
- Nie czujesz mnie? – wyszeptałem przerywając pocałunek.
- Nie.
- Podnieca mnie to - wyznałem.
- Mnie też.
- Chce żebyście razem spali dzisiaj.
- Wiem. Będziemy. - Ania mimo wszystko zaczęła delikatnie poruszać tyłkiem.
- Kocham cię. – wyszeptała.
- Ja ciebie też.
- Jestem twoją dziewczyną, a jego dziwką. Tego chciałeś?
- Taaaak!- Stęknąłem i wystrzeliłem prosto w jej cipę przeżywając orgazm życia. Jeszcze przez chwilę siedziała na mnie pozwalając, aby cała sperma ściekała mi po jajach. Po chwili wstała i usiadła na łóżku obok Adama.
- Milej zabawy – powiedziałem, wychodząc z pokoju. Zamykając drzwi spojrzałem na moją wspaniałą dziewczynę. Leżała płasko na brzuchu trzymając w ustach jego sflaczałego kutasa.

Autor tekstu: Polako
Autor rysunków: happynka

Kopiowanie naszych prac jest dozwolone tylko na warunkach wolnej od opłat licencji: Licencja CC BY-NC-SA 3.0 [link widoczny dla zalogowanych]

cuck

Sama przyjemność płynąca z czytania............